Rodos pod lupą


Właśnie zaczęłam poszukiwania miejsca, do którego wybiorę się na tegoroczne wakacje. W trakcie poszukiwań naszły mnie wspomnienia mojego zeszłorocznego wyjazdu na grecką wyspę Rodos. Wg legend Zeus dzieląc ziemię, właśnie tę wyspę ofiarował Heliosowi, bogowi słońca i dzięki temu jest to wyspa pełna słońca, które podobno ogrzewa jej teren przez 270 dni w roku.




Kalithea Horizon Royal
Poszukując hotel na swoje wakacje zawsze staram się wybierać obiekt o dobrej opinii. Hotel Kalithea Horizon Royal na portalach opiniotwórczych ma 5,4/6 punktów, to dość wysoka ocena dla hotelu o przystępnej cenie. W skład kompleksu Kalithea wchodzą dwa hotele Kalitea Mare Palace oferujący klientom 2 posiłki dziennie oraz Kalithea Horizon Royal z formułą All Inclusive. Wybierając pobyt w Kalithea Horizon Royal można korzystać z restauracji w całym kompleksie, w którym znajdują się 2 restauracje główne, 3 bary oraz tawerna na plaży. Jedzenie jest wyśmienite, bardzo różnorodne, na pewno każdy znajdzie coś dla siebie. Spędzając cały dzień na hotelowej plaży, do której kursują bardzo często busiki, nie musimy obawiać się o głód, gdyż plażowa tawerna oferuje bogatą propozycję dań, owoców, lodów oraz napojów. Wieczorami organizowane są atrakcyjne programy animacyjne. Wypoczynek w tym hotelu zaliczam do udanych i wszystkim z czystym sumieniem mogę go polecić.



Lindos
Miasteczko oddalone od stolicy wyspy o 52 km, usadowione na skalistym półwyspie, zamieszkałe przez ok. 800 mieszkańców. Charakteryzuje go biała zabudowa niskich domów wybudowanych na skalistym zboczu, nad którą góruje Akropol najbardziej znane i odwiedzane przez turystów miejsce. Na jego wzgórze można wspiąć się własnymi siłami, przemierzając sporą ilość schodów albo wjechać na osiołku. Zwieńczeniem tej trudnej drogi są ruiny twierdzy joanitów, które można zwiedzić po przejściu przez zwieńczoną łukiem bramę. Na samym szczycie Akropolu naszym oczom ukazują się przepiękne kolumny będące częścią świetnie zachowanej świątyni Ateny. Przepiękna panorama, która się roztacza z tego miejsca jest równie atrakcyjna.










Monolithos
Przekładając to słowo z greckiego dowiadujemy się, że oznacza samotną skałę i myślę, że nikogo to nie dziwi kiedy zobaczy to miejsce. Podziwiając ten ciekawy urokliwy zielony płaskowyż z punktu widokowego można się zastanawiać czy w ogóle istnieje możliwość, żeby się na niego dostać, ale rzeczywistość jest optymistyczna, na jego szczyt prowadzą wąskie kamienne schodki. Na tej samotnej skale niegdyś Joanici wybudowali warowny zamek, kaplicę św. Jerzego oraz kilka budynków. Dziś ci wytrwali, którym uda się dotrzeć na samą górę mogą zobaczyć pozostałości warownego zamku, z którego zostały tylko mury, pobieloną wapniem kaplicę oraz ruiny budynków.




 
Dolina Motyli

Nadające nazwę temu miejscu motyle to tak naprawdę ćmy o charakterystycznym pomarańczowo-czarnym ubarwieniu, które uwidacznia się dopiero podczas lotu tych owadów. Sama dolina jest bardzo urokliwym, wypełnionym bujną zielenią i wodospadami miejscem, do którego motyle zlatują się na gody w okresie między majem a wrześniem. Istnieją dwie trasy zwiedzania doliny, łatwiejsza i trudniejsza, zwieńczeniem trudów dla osób które wybiorą tą bardziej ambitną trasę jest przepiękny widok z samego szczytu.



Simi
To niewielka wyspa leżąca na północny-zachód od Rodos. Jest ona zaliczana do najbardziej  malowniczych wysp na morzu Egejskim ze względu na otaczające ją góry oraz zatoki. Najważniejszym zabytkiem na wyspie jest Klasztor Moni Panormitis, w którym znajduje się złocona ikona Archanioła Michała, któremu poświęcone jest to miejsce. Do Panormitis odbywają się pielgrzymki, a także bardzo często ten klasztor wybierany jest przez młode pary jako miejsce zaślubin. Stalica wyspy Simi o tej samej nazwie przyciąga turystów swoją bardzo charakterystyczną zabudową oraz możliwością zakupu naturalnych gąbek, poławianych przez mieszkańców tej wyspy.  







Pictures by ABi & Just


Share on Google Plus

About Pogodnieprzezzycie

Jesteśmy pozytywnie zakręconą rodzinką pogodnie kroczącą przez życie. Blog opisuje nasze perypetie, młodego małżeństwa jako świeżo upieczonych rodziców małego chłopczyka. J.A.K. to właśnie my, to zbitka naszych inicjałów, ale także słowo które jest kluczem, dlatego można tu znaleźć sugestie wynikające z codziennie zdobywanych doświadczeń oraz opinie na wszelakie tematy. Jednak przede wszystkim jest to miejsce gdzie chętni mogą poznać bliżej pogodną rodzinkę i nasze codzienne życie.
    Blogger Comment
    Facebook Comment

4 komentarze :

  1. Ładne i przyjemne miejsce na wakacje:)Polecam

    OdpowiedzUsuń
  2. Właśnie takie relacje jak ta lubię :)
    Z przyjemnością przeczytałam i oglądnęłam zdjęcia :)
    Tam mnie jeszcze nie było, więc może kiedyś ... :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Bylam tam w tym roku, cos pieknego :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Była i widziałam . Pięknie tam jest. Polecam z całego serca:)

    OdpowiedzUsuń