The Oscar goes to ...

Źródło: http://www.thefocuspull.com/features/oscars-2015-snubs

Ostatnia noc dla wielu kinomaniaków miała duże znaczenie za sprawą uroczystości rozdania, najpopularniejszych nagród filmowych, Oskarów. W tym roku większość z nas śledziła tę imprezę za sprawą, aż 5 nominacji dla Polaków i bardzo dużych szans na zdobycie choć jednej statuetki. Niestety nie było mi dane obejrzeć na żywo kreacji z czerwonego dywanu oraz samego rozdania nagród, ponieważ poskąpiłam przy wyborze pakietu telewizyjny i dysponuję takim w którym nie ma Canal+ który na wyłączność posiadał możliwość emisji gali Oskarowej. Brak odpowiedniego kanału nie świadczy jednak, że wszystko mnie ominęło, wydarzenie to jest na tyle istotne, że na wielu portalach można było znaleźć relacje na żywo, dzięki którym można było być na bieżąco. Od razu muszę się przyznać, że nie siedziałam całą noc w oczekiwaniu na rozdanie "złotych rycerzy" w interesujących mnie kategoriach. Jak tylko obudziłam się na nocne karmienie małego, chwyciłam za tablet, żeby sprawdzić jak wygląda sytuacja i czy udało się naszym rodakom zdobyć upragnioną nagrodę. Otworzyłam pierwszą stronę i na mojej twarzy pojawił się uśmiech. Jest, udało się, mamy Oskara!!! Podskórnie czułam, że tak będzie i Polacy wygrają w kategorii najlepszy film nieangielskojęzyczny. "Ida" bo to o tym filmie właśnie mowa, mnie osobiście nie porwał, nie przepadam za takim gatunkiem filmowym. Nie mniej jednak, sposób w jaki został nakręcony ten film, tematy w nim poruszone, przede wszystkim problemy egzystencjalne bohaterek oraz wątek żydowski wydały mi się na tyle intrygujące, że aż warte otrzymania nagrody. Jak to mówią "co za dużo to nie zdrowo", więc mimo kilku nominacji, tylko w tej jednej kategorii zostaliśmy docenieni, pozostali nominowani muszą obejść się smakiem. 

Źródło: https://www.youtube.com/watch?v=PDpxbDSWe_Q
Share on Google Plus

About Pogodnieprzezzycie

Jesteśmy pozytywnie zakręconą rodzinką pogodnie kroczącą przez życie. Blog opisuje nasze perypetie, młodego małżeństwa jako świeżo upieczonych rodziców małego chłopczyka. J.A.K. to właśnie my, to zbitka naszych inicjałów, ale także słowo które jest kluczem, dlatego można tu znaleźć sugestie wynikające z codziennie zdobywanych doświadczeń oraz opinie na wszelakie tematy. Jednak przede wszystkim jest to miejsce gdzie chętni mogą poznać bliżej pogodną rodzinkę i nasze codzienne życie.
    Blogger Comment
    Facebook Comment

0 komentarze :

Prześlij komentarz