Paryskie stylizacje


Od mojej podróży poślubnej minęło już trochę czasu, lubię wracać do naszej romantycznej wycieczki. Zwłaszcza w kolejne miesięcznice naszego ślubu. Wczoraj wypadała czwarta. Wybór Paryża na miejsce gdzie spędzimy pierwsze dni jako małżeństwo i gdzie przy okazji, a może nawet przede wszystkim, powstanie nasza sesja plenerowe, był dla nas obojga oczywisty. W końcu to miasto miłości, to gdzie jak nie w nim spędzić "miesiąc miodowy". Może ktoś pomyśli, że jest to banalne, że to nic wymyślnego, ale my w tej kwestii chcieliśmy być stereotypowi, bo było to nasze wspólne marzenie. Z przykrością muszę przyznać, że niestety pogoda podczas tego tygodniowego pobytu nas nie rozpieszczała. Wszystkie kreacje, które przygotowałam na wyjazd musiały być zmodyfikowane w cieplejsze wersje, połowa z nich w ogóle nie ujrzała światła dziennego. Wielka szkoda, bo plany były, żeby było kolorowo i parysko. A jak się okazało w rzeczywistości? Efekt poniżej.












Share on Google Plus

About Pogodnieprzezzycie

Jesteśmy pozytywnie zakręconą rodzinką pogodnie kroczącą przez życie. Blog opisuje nasze perypetie, młodego małżeństwa jako świeżo upieczonych rodziców małego chłopczyka. J.A.K. to właśnie my, to zbitka naszych inicjałów, ale także słowo które jest kluczem, dlatego można tu znaleźć sugestie wynikające z codziennie zdobywanych doświadczeń oraz opinie na wszelakie tematy. Jednak przede wszystkim jest to miejsce gdzie chętni mogą poznać bliżej pogodną rodzinkę i nasze codzienne życie.
    Blogger Comment
    Facebook Comment

6 komentarze :

  1. piękne stylizacje:)) u mnie też wpis związany z Paryżem:)) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetne zdjęcia, stylizacje godne pozazdroszczenia! Fajnie się ogląda :-) Będę częstym gościem na tym blogu :-) I życzę, żeby atmosfera Paryża i miłości nadal towarzyszyła Twojemu małżeństwu :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj bedzie towarzyszyć napewno, to już cztery miesiące po ślubie, a nasze uczucie jest coraz głębsze ;)

      Usuń
  3. Ta niebieska spódnica cudowna! :D Ja akurat Paryż zwiedzałam w wakacje, niezapomniane miejsce :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki, zamierzam jeszcze zrobić jeden wpis poświęcony tylko tej kreacji :)

      Usuń